Czy możliwa jest depresja u 26-latka?
Witam muszę sie komuś poradzić bo
zaczynam sie obawiać ze cos mi dolega a wiec moja mama zmarła rok temu
na raka trwało to zaledwie miesiąc od diagnozy przeżyliśmy szok po
śmierci mamy wraz z narzeczona i roczna córką wróciliśmy do rodzinnego
domu z powodu młodszej siostry i mojego ojca alkoholika ktory sam nie
poradzil by sobie z wychowaniem siostry utrzymaniem domu i jeszcze
praca... Nie minelo dwa tyg a juz wszystkie swoje rzeczy mielismy
przewiezione kazdy z rodziny obiecał ze pomiga jakos nam pomoc w tej
ciężkiej chwili ale wyszło zupełnie inaczej, moja narzeczona bardzo
pomogła nam to ogarnąć ja pracowałem zaly czas wiec nie mialem czasu na
podstawowe obowiazki domowe ani na żałobę po mamie... siostra 9 lat
wiec traktowala i nadal traktuje Karoline (narzeczoną) jak gosposie
ojciec pil odkąd pamiętam ale ten rok to naprawdę sobie poszalał 24h
pijany na dodatek nie byl wspaniałym mężem ani ojcem mieliśmy ciezko a
po śmierci mamy bylo jeszcze gorzej mam 25lat wiec z agresja ojca umiem
sobie radzic ale psychicznie byliśmy wykończeni... Z mama zylem bardzo
blizko i zawsze sobie pomagaliśmy w trudnych chwilach dożo myślę o niej a
nawet caly czas cos mi o mamie przypomina ale jak juz wspomnialem nie
miałem czasu na żałobę bo czekało mnie a bardziej nas ogarnianie i
wspieranie ojca w tych ciężkich chwilach... Ale nie dlatego pisze, o
mamie myślę bardzo często i bardzo mi jej brakuje pojawiała sie wiele
razy w moich snach jak jest przy mnie jak na mnie patrzy jak sie
uśmiecha ogólnie jak jest szczęśliwa budzilem sie wtedy szczęśliwy...
ale przedwczoraj drzemałem w dzien i przebudziłem sie pare razy z
powodu koszmaru który mi sie przyśnił a dokładnie jakaś postać dusiła
mnie w śnie a ja nie mogłem złapać oddechu ani nic zrobić powtórzyło sie
to 3 razy ponieważ gdy sie przebudziłem kładłem sie s powrotem , ta
postać nie dawała mi spokoju az do dzisiaj... Zle tej nocy spałem
pociłem sie wierciłem nie mogłem sie zrelaksować a gdy udało mi sie
zasnąć to pamiętam tylko jak dusi mnie ta postać która okazała się być
moja mama patrzyła na mnie i dusiła... obudziłem sie roztrzęsiony serce
wali mi do teraz i nie wiem co mam o tym myśleć, czy mogę mieć jakieś
problemy psychiczne lub depresje????
MĘŻCZYZNA, 26 LAT
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz